Kurierzy

Roman (Marcin Borchardt) od jakiegoś czasu dostarcza przesyłki równolegle do dwóch kobiet, 40-letniej Hani i 23-letniej Żanety, które są klientkami salonu fryzjerskiego „U Agaty”. Kobiety się zaprzyjaźniły. Hania narzeka na męża, który nie poświęca jej dość czasu, ale uważa też, że do małżeństwa z wieloletnim stażem zawsze w końcu wkradnie się nuda. Żaneta z kolei ma problem ze swoim kochankiem, który twierdzi, że rozstaje się z żoną, ale cały proces ciągle się przeciąga. Co z tego wyniknie? Michał przynosi przesyłkę do domu Szymka i Ilony. Trafia w sam środek sporu. Okazuje się, że Szymek ma chorobliwą skłonność do zbieractwa. Każdy przedmiot staje się „przydasiem”, który można w przyszłości do czegoś użyć. Ilona wpada na pomysł jak temu zaradzić… Michał nie chce, żeby Marcel i Marek dowiedzieli się o jego randkach i prosi Gabi, żeby w razie czego kryła go przed jego dziećmi. Gabi rozmawia z chłopcami i orientuje się, że oni doskonale wiedzą o poczynaniach ojca…