Adam (Patryk Cebulski) dostarcza paczkę do mieszkania Mateusza, 40-letniego wdowca. Mężczyzna mówi, że zamówił lunetę, żeby jego 12-letni synek, zamiast ciągle patrzeć w telefon, oglądał gwiazdy. Adam żartuje, że takim sprzętem to można nawet podglądać sąsiadki. Mateusz jest zbulwersowany tym żartem. Okazuje się jednak, że Adam wcale nie jest daleki od prawdy. Dlaczego? Jan (Piotr Szwedes) jest podekscytowany – nadszedł dzień, w którym ma do przekazania paczkę, która leży w „Twojej paczce” od 30 lat. O co chodzi? Tomasz (Piotr Miazga) załatwił „Synom rewolucji” darmowy występ przed urzędem gminy. Co na to Jan?