Nieporadny emeryt, pan Zygmunt, zalega z płatnościami za mieszkanie. Właściciel kamienicy, Tyburski, grozi mu eksmisją. Zygmunt zastawia w lombardzie pamiątkę po zmarłej żonie, ale jego sytuacja nadal jest dramatyczna. Okazuje się, że podczas jego pobytu w szpitalu, Kamienicznik wymienił zamki. Lolek, Adek i Marta robią wszystko, aby mu pomóc. Czy im się uda? Adek szydzi z Lolka, który zaaranżował muzykę do poezji Marty. Dziewczyna przychodzi do lombardu specjalnie na spotkanie z Karolem. Ich randkę przerywają zawroty głowy Karola, przez które trafia od szpitala.